środa, 21 marca 2012

Strój dnia!


Cześć!
Nie ma to jak rozpocząć dzień od biegania po domu! Tak, wstałam za późno;)Nie mając czasu na dobieranie stroju, w trakcie porannej toalety szybko analizowałam zawartość mojej szafy. Wiedziałam jedno, bazą stroju będą czarne spodnie z H&M. No tak, ale co zresztą. Spodnie to zdecydowanie za mało, a zwłaszcza jeżeli udaję się do pracy;) W myślach krzyczałam:  no dalej Natalia,  wybierz coś, nie masz czasu! No i postanowiłam założyć niezastąpioną cielistą koszulę. Tak, to było to! Dodatki wybrałam dosłownie z kilkanaście sekund. Postawiłam na minimalizm. Czarna aktówka, złoty naszyjnik Diva oraz turkusowy pasek ze złotą klamrą, urozmaiciły bardzo klasyczną prostą stylizację. Mam nadzieję, że spodoba Wam się takie rozwiązanie.
Pozdrawiam, N.G.



5 komentarzy: