piątek, 14 lutego 2014

LOOK OF THE DAY: Flared skirt

 
 
Happy Valentine's day;)
Jak planujecie spędzić dzisiejszy dzień? W domowym zaciszu, kinie, restauracji czy na wystrzałowej imprezie? Ja preferuje domową kolację z lampką wina i muzyką;) Mam zmiar wcisnąć się w małą czerwoną (dla odmiany), przygotować deser i w spokojnej, relaksacyjnej atmosferze spędzić odrobinę czasu.
Zauważyłam, że w ostatnim czasie często sięgam po zestawy ,,total black". Czerń to jeden z moich ulubionych kolorów, dlatego króluje w garderobie. Rozkloszowana spódnica ze skórzaną wstawką jest na tyle dla mnie wyrazista, że zrezygnowałam z ozdób ograniczając je wyłącznie do zegarka i torebki. Przebijająca czerwień idealnie wpisuje się w dzisiejszy walentynkowy nastrój.

Pozdrawiam, NP


spódnica-lokalny sklep. golf-Mohito, płaszcz, torebka-Orsay








18 komentarzy:

  1. Bardzo stylowo wyglądasz Natalio. Kobieta z klasą!

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez lubie miks czerni i czerwieni :) Ostatnio fajna bluze w tych barwach widzialam na Loveitshop.pl :)

    OdpowiedzUsuń
  3. My spedzamy ten dzien w objeciach na kanapie :) To tez nasza druga roczica slubu cywilnego na Dominikanie :) Pozdrawiam walentynkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Całość świetnie wygląda. Bardzo podoba mi się spódnica.

    OdpowiedzUsuń
  5. kolejny cudowny zestaw! :)

    +zostaję na dłużej i zapraszam również do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Such a beautiful dress! You look so feminine! Thank you for stopping by my blog, I appreciate it :)

    http://lartoffashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo fajna stylizacja, nawiązuje do przyszłorocznych trendów :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. It's a great look. I love so much your coat
    kisses
    www.welovefur.com

    OdpowiedzUsuń
  9. wyglądasz fantastycznie kochana ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetna stylizacja :D Wyglądasz rewelacyjnie
    Wspaniały blog i posty! Zapraszam do mnie http://moadrafts.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam taką klasykę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Love the skirt so much!
    XOXO
    Ylenia

    OdpowiedzUsuń