Która
z nas nie marzy o długich spacerach pośród paryskich uliczek? Codziennym widoku
wieży Eiffla, na myśl, której przechodzą ciarki. Paryż zachwyca pod każdym
względem. Wspaniałe muzea, butki największych domów mody, urokliwe i niezwykle
romantyczne restauracje... Nigdy nie byłam w tym mieście, ale odnoszę wrażenie,
że każdy będąc tam poczuje, że to miejsce stworzone dla niego.
Już
od młodzieńczych lat podziwiałam urodę, elokwencje, szyk oraz naturalną
elegancję Paryżanek. Dla wielu kobiety idealne pod każdym względem. Piękne,
fantastycznie ubrane, stonowane, inteligentne zachwycają niejedną kobietę
na całym świecie. Czy te wspaniałe z pozoru istoty, będące dla wielu wzorem do
naśladowania są takie w rzeczywistości? Wiele razy się zastanawiałam: jak
one to robią, że są eleganckie, pomimo twierdzenia, że do tego się
zbytnio nie przykładają? Jak one to robią, że niezależnie o sytuacji,
potrafią zachować powściągliwość oraz godność? Jak dbają o swoja urodę,
sylwetkę? Na te oraz wiele, wiele innych pytań można znaleźć odpowiedzi w
książce pt. ,, Bądź paryżanką, gdziekolwiek jesteś”.
Cztery
wspaniałe kobiety sukcesu, prawdziwe Paryżanki z krwi i kości, postanowiły w
nietuzinkowy odrobinę ironiczny sposób wytłumaczyć całemu światu, co tak
naprawdę znaczy być współczesną paryżanką. Berest Anne, Diwan Audrey, de
Maigret Carolina, Mas Sophie ukazują światowy ideał w innym, bardziej realnym
świetle. To właśnie w niej dowiesz się, że Paryżanka ma wiele wad, jest
chaotyczna, niekonkretna, niezwykle ambitna, ale przy tym również egoistyczna i
nie zawsze całkiem szczera. Sprzeczne uczucia oraz zachowania, niejednokrotnie
stają się tematem uszczypliwości autorek. Paryżanka chce, aby myślano, że
idealna sylwetka to dar od natury, a nonszalancko potargane włosy wynikiem
kilkuminutowej porannej toalety. Delikatny makijaż, skromny aczkolwiek wykonany
z wysokiej, jakości tkanin strój oraz wysokie obcasy są nierozłączonymi
elementami codziennego wyglądu mieszkanki z nad Sekwany. Dla Paryżanki nie
liczą się metki, ważne jest przywiązanie do danego
przedmiotu oraz historia z nim związana. Pamiątki odgrywają ogromną
rolę w życiu tychże kobiet. I w tym przypadku odnajduję trochę Paryżanki w
sobie. Moda to nie jedyny wątek poruszany w tej pozycji. Z książki można
dowiedzieć się jak wygląda pierwsza randka, pierwsze zakochanie, sztuka
podrywania, ogólnie stosunek do otaczającego je świata. Francuski obok
uszczypliwości, stereotypów pokazały, że potrafią również być zabawne,
życzliwe, ciekawe świata, wyrozumiałe oraz wrażliwe. Perfekcjonistki w każdym
calu. Ciekawym wątkiem tym razem kulinarnym, są zawarte w pozycji
przepisy oraz tricki na idealną kolację, dzięki którym goście
mają myśleć, że przyrządzenie wykwintnych dań było łatwe. Poinstruują nas, jak
być tajemniczymi i zmysłowymi kobietami, jak wyglądać naturalnie i jak wzbudzić
zazdrość u swoich partnerów. Przedstawią nam swój punkt widzenia na
temat dzieci, ślubów, doboru dodatków i stylizacji na daną okazję. Wskażą, co w Paryżu warto
zobaczyć, do jakiej restauracji się udać czy spędzić milo czas na nocnych
zabawach.
,,Bądź
Paryżanką ,gdziekolwiek jesteś” jest bez wątpienia pozycją niebanalną.
Przepiękne fotografie oraz ciekawie napisany tekst, wzbogacony zabawnymi historiami
z życia autorek, pozwalają nam się przenieś do paryskiego mieszkania, w
którym unosi się woń klasycznych oraz nieśmiertelnych perfum Chanel.
Książkę czyta się błyskawicznie, co sprawia, że jest wspaniałą
alternatywą dla samotnie spędzonego wieczoru. Jeżeli nie masz pomysłu na
prezent dla przyjaciółki, ten okaże się idealnym. Zachęcam, bo naprawdę warto.
Pozdrawiam, NP.
"Biorę udział w konkursie
„Bądź paryżanką... i wygraj!” z okazji premiery książki „Bądź
paryżanką, gdziekolwiek jesteś”
Berest Anne, Diwan Audrey, de Maigret Carolina, Mas
Sophie. To napisana z humorem i
sporą dawką (auto)ironii książka pełna błyskotliwych i
oryginalnych porad i spostrzeżeń.
To szansa, by wraz z Caroline de Maigret przenieść się do
inspirującego świata mody, muzyki,
filmu, literatury i kuchni. To recepta na to, jak stać się
kobietą odważną, niezależną i
interesującą, akceptującą jednocześnie swoje słabe strony.."
czyżby jakas kampania? na kilku blogach spotkałam ten temat ;)
OdpowiedzUsuńzapowiada się ciekawie ta książka :)
OdpowiedzUsuńJutro ją kupię ! Zachęciłaś mnie!
OdpowiedzUsuńmusze koniecznie ją przeczytać!
OdpowiedzUsuńściskam
oooo, ja dziś też napisałam recenzję tej książki :) !!
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
uwielbiam tą książkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
Cel: zdobyć i przeczytać! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:
http://monikaastepien.blogspot.com/
czytalam Fajna :)
OdpowiedzUsuńhttp://czastylkodlamnie.blogspot.ca