Witam Was Kochani. Pogoda nas nie rozpieszcza, przez co trudno przygotować mi post ze stylizacją.
W związku z tym, przeniosę Was do miejsca, w którym ostatnio miałam okazję spędzić 7 cudownych dni. Mowa oczywiście o Turcji. Jedną z wycieczek, na którą obowiązkowo chcieliśmy pojechać, był wyjazd na Pamukkale, czyli Bawełniany Zamek ("pamuk" to po turecku bawełna, "kale" - zamek). Już z daleka można było zobaczyć białe wzgórze, które wyglądem przypominało ośnieżoną górę, bądź obsypaną powszechnie uprawianą w tych okolicach bawełną. Największe jednak wrażenie wywierają tworzące je wapienne tarasy, które kiedyś wszystkie wypełniała mineralna woda, wydobywająca się z tutejszych gorących źródeł. Niestety, szybko rozwijająca się turystyka, przyczyniła się do częściowego wyniszczenia owego cudu natury. Na szczęście władze tureckie w porę zareagowały na te działania, prowadzone przede wszystkim przez wybudowane na wzgórzu hotele (naturalnie wydobywającą się wodą zasilano hotelowe baseny) i nakazała ich całkowitą rozbiórkę. Objęto ten teren ochroną tworząc Park Narodowy, który ostatecznie został wpisany na listę światowego dziedzictwa przyrodniczego UNESCO.
W 1997 została zamknięta trasa prowadząca przez naturalne tarasy. Dla turystów udostępniona jest wyłącznie część południowa, wzdłuż wybudowanego przez ludzi wąskiego kanału, którym płynie woda termalna napełniając utworzone sztucznie baseny. Wejście na trawertyny, z uwagi na ochronę osadów, jest możliwe tylko po zdjęciu obuwia. Zawartość wapnia w spływającej wodzie jest tak wysoka, że może pokryć osadem grubości 1 mm powierzchnię około 4,9 km2 rocznie. Przepływ wody (ilość i miejsce płynięcia) jest regulowany przez pracowników parku tak, aby równomiernie zasilać naturalne i sztuczne baseny.
Uzdrawiającą moc termalnej wody doceniono już w starożytności. Zresztą nie tylko uzdrawiającą, także upiększającą. Mówi się, że kąpiel w tejże wodzie, działa znakomicie na nasz wygląd zewnętrzny, a kąpiel w basenie Kleopatry odmładza nawet o 10 lat;)))
Jednak nie same tarasy są warte obejrzenia w Pamukkale. Rzymianie, wiecznie spragnieni przyjemności i dobroczynnego działania kąpieli, stworzyli tu w II wieku p.n.e., miasto uzdroiskowe Hierapolis. Założone przez króla Pergaonu Eumenesa II, zostało dedykowane żonie Telefosa o imieniu Hiera. Hierapolis, jak każde typowe miasto starożytne, mogło pochwalić się świątyniami, teatrem, rynkiem - nazywanym wówczas agorą oraz łaźniami publicznymi. Pozostałości tych budowli możemy podziwiać przechadzając się pośród ruin. Najlepiej zachowanym obiektem , a tym samym robiącym największe wrażenie w mieście jest teatr rzymski. Zbudowany w II wieku na polecenie cesarza Hadriana. Na początku III wieku, przebudowano scenę (pulpitum) i widownię (cavea). Widownia teatru wkomponowana w zbocze góry, została podzielona diazomatą na dwie części, z których wyższa miała 20 rzędów, a niższa 25. Siedem biegnących promieniście (kerkides) przejść dzieliło całą widownię na sektory. Na wprost sceny znajdowała się loża honorowa. Teatr mógł pomieścić około 10 tysięcy widzów (niektóre źródła podają, że nawet 12 tysięcy). Z dwupiętrowej ściany sceny zachował się tylko niższy poziom. Scenę zdobiły liczne płaskorzeźby, posągi umieszczone w niszach w ścianie i pomiędzy drzwiami. Uwielbiam wyprawy, podczas których mogę zdobyć nowe ineformacje. W związku z tym, że uwielbiam historię, wizyta w starożytnym miejscu była dla mnie wspaniałym doświadczeniem oraz przeżyciem. Naprawdę to fantastyczne uczucie móc zobaczyć na własne oczy to, o czym uczono się w szkole.
Pozdrawiam, NP
Jednak nie same tarasy są warte obejrzenia w Pamukkale. Rzymianie, wiecznie spragnieni przyjemności i dobroczynnego działania kąpieli, stworzyli tu w II wieku p.n.e., miasto uzdroiskowe Hierapolis. Założone przez króla Pergaonu Eumenesa II, zostało dedykowane żonie Telefosa o imieniu Hiera. Hierapolis, jak każde typowe miasto starożytne, mogło pochwalić się świątyniami, teatrem, rynkiem - nazywanym wówczas agorą oraz łaźniami publicznymi. Pozostałości tych budowli możemy podziwiać przechadzając się pośród ruin. Najlepiej zachowanym obiektem , a tym samym robiącym największe wrażenie w mieście jest teatr rzymski. Zbudowany w II wieku na polecenie cesarza Hadriana. Na początku III wieku, przebudowano scenę (pulpitum) i widownię (cavea). Widownia teatru wkomponowana w zbocze góry, została podzielona diazomatą na dwie części, z których wyższa miała 20 rzędów, a niższa 25. Siedem biegnących promieniście (kerkides) przejść dzieliło całą widownię na sektory. Na wprost sceny znajdowała się loża honorowa. Teatr mógł pomieścić około 10 tysięcy widzów (niektóre źródła podają, że nawet 12 tysięcy). Z dwupiętrowej ściany sceny zachował się tylko niższy poziom. Scenę zdobiły liczne płaskorzeźby, posągi umieszczone w niszach w ścianie i pomiędzy drzwiami. Uwielbiam wyprawy, podczas których mogę zdobyć nowe ineformacje. W związku z tym, że uwielbiam historię, wizyta w starożytnym miejscu była dla mnie wspaniałym doświadczeniem oraz przeżyciem. Naprawdę to fantastyczne uczucie móc zobaczyć na własne oczy to, o czym uczono się w szkole.
Pozdrawiam, NP
normalnie zazdroszczę ;)))
OdpowiedzUsuńwspaniałe zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńKocham Turcję, wspaniałe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia,
DaisyLine
Byłam w tych samych miejscach co Ty:)) Pamiętam jak cieżko było wracać z powrotem do naszego pochmurnego i deszczowego kraju:)
OdpowiedzUsuńto prawda jest ciężko;)
Usuńhttp://xoprimaxo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńsliczne widoki! <3
Piękne zdjęcia, aż robi się cieplej od patrzenia :)
OdpowiedzUsuńW stroju wyglądasz doskonale! Piękna kobieta, jestem pod wrażeniem. A Turcja jest w moich planach, niech tylko Natalka podrośnie, żeby można ją zwiedzać ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu, ale do doskonałj figury mi naprawdę daleko, Ty za to zachwycasz!
UsuńTurcja od dawna jest w moich planach. Zresztą jak cały świat. :) Mam nadzieję, że uda mi się pojechać chciałabym właśnie zwiedzić te miejsca co Ty.
OdpowiedzUsuńPamukale Wspaniale miejsce, zreszta jak cala Turcja :) Bardzo fajny blog :) Ciesze sie ze na niego trafilam :) Bede zagladac czesciej :) Pozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam na Safari :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia, zazdroszczę :) !
OdpowiedzUsuńŁadny, przyjazny blog :)
www.panitruskaffeczka.blogspot.com
Wow! Imponujące zdjęcia!. Te na tle białych fałd są niesamowite! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pięknoto pozazdrościć wakacji..
OdpowiedzUsuńcudne miejsce:)
Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper tam wygląda, chętnie pojechałabym tam już jutro:)
OdpowiedzUsuńpozdrowieia,
http://be-the-vogue.blogspot.hu/
Zazdrościmy wyjazdu ! Bardzo ładne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy,
www.dirtyheelstyle.blogspot.com
piękne miejsce! zazdroszczę wyjazdu :)
OdpowiedzUsuń